Witamy na stronie klubu motocyklowego Right Riders!

RR 100 75Przypadkowych poszukiwaczy przygody, którzy otworzyli tę stronę z ciekawości, a także fanów motocykli oraz Naszych Przyjaciół - informujemy, że znaleźli się na stronie federacyjnego klubu motocyklowego Right Riders Warszawa. WITAMY ! Jesteśmy grupą, która zrzeszyła się w 2009 roku, aby jeździć  razem motocyklami na wyprawy dalekie i bliskie, aby mieć identyfikujące nas logo - zwane barwami, aby urządzić clubhouse i się w nim spotykać, snuć plany na wolne godziny, a przede wszystkim PRZYJAŹNIĆ SIĘ ze sobą, federacyjnymi klubami: Right Riders z Lęborka, Right Riders Hranice oraz Right Riders Pilzno i innymi grupami, które mają tę samą pasję. Kultywujemy solidarność  w środowisku, szanujemy  braci motocyklistów niezależnie od płci, wieku i przynależności klubowej. Rok 2022 to kolejny sezon naszego funkcjonowania. Wspólnie z federacyjnymi klubami Right Riders urzeczywistniamy hasło Epikura: My nie tyle potrzebujemy pomocy przyjaciół, co wiary, że taką pomoc możemy uzyskać. Naszych fanów będziemy w miarę na bieżąco informowali o klubowych poczynaniach, zapraszamy do fotograficznej relacji  w zakładce Galeria, a także do zakładki Niusy oraz Felietony. Dziękujemy za polubienia i wizyty na naszej stronie Fanpage na Facebooku. Pozdrawiamy wszystkich Motocyklistów: Lewa w Górę !

bajkowy zlot 100x75Ledwie wróciliśmy z rajdu Chorwacja – Włochy, a tu kolejna atrakcja - zlot motocyklowy z okazji VII Światowych Dni Bajki organizowany przez motocyklistów z Wojskowego Klubu Strzelców Motorowych. Ponieważ organizatorzy to nasi Przyjaciele, więc 31 maja 2013 r.- mimo ulewy pomknęliśmy do Ostródy łącząc zamiłowanie do podróży z potrzebą odrobiny adrenaliny. Nie będziemy ukrywać, że program zlotu był bardzo zachęcający, bo jak przystało na Wojskowych Strzelców zaplanowali strzelanie z broni rozmaitej…No dobrze, nie o rodzaj broni tu chodzi, a o poziom konkurencji. Ponieważ pogoda nie była łaskawa, to w piątek niewiele maszyn dotarło na miejsce, za to w sobotę kilkuset motocyklistów z całej Polski (i nie tylko) wzięło udział w zlocie rodzinnym, łączącym przyjemność jazdy motocyklem z Dniem Dziecka, stąd przekorna nazwa: Bajkowy Zlot  Motocyklowy.

Najdalsi uczestnicy przyjechali aż z Dusseldorfu, więc nie wypadało narzekać „że mokro” jak jechało się tylko ze stolicy. W ciągu trzech dni motocykliści łączyli relaks, integrację rodzinną, poznawanie ziemi ostródzkiej i atrakcji kiermaszu o nazwie „W życiu jak w bajce”. A jakże odbyła się również parada motocyklowa z rejonu obiektu targowego, ulicami Ostródy, kończąca się na parkingu przy jeziorze, a zabezpieczana przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Dla maluchów w sobotnie popołudnie zorganizowano przejażdżkę motocyklami na zamkniętej trasie. Dla dorosłych były zawody strzeleckie z broni palnej, konkurs wolnej jazdy, konkurs załóg motocyklowych w jeździe precyzyjnej, wybór najpiękniejszego motocykla, konkurs na najmłodszego i najstarszego uczestnika zlotu, puchar za najdłuższy dojazd na zlot. A potem loteria nagród dla uczestników zlotu, w której do wygrania były wejściówki do muzeum, bilety na rejs statkiem oraz na wyciąg dla narciarzy wodnych.Skoro powiedzieliśmy o strzelaniu to relacjonujemy, że najlepszy wynik osiągnął niemiecki motocyklista, któremu „do maksa” brakło jednego oczka. Nasz przedstawiciel RR także brał udział w jednej konkurencji strzeleckiej, która wygrał. Gratulujemy. W innej dyscyplinie integracyjnej - „nocnych rozmowach” Polaków już nam tak dobrze nie poszło, ale tradycji motocyklowej stało się zadość i mimo obfitości sosu z chmielu utrzymaliśmy więzi międzyklubowe. Kolegom z Wojskowego Klubu Strzelców Motorowych dziękujemy za zaproszenie i stworzenie serdecznej atmosfery. Bajka nie bajka, ale zlot w realu był SUPER !