Witamy na stronie klubu motocyklowego Right Riders!

RR 100 75Przypadkowych poszukiwaczy przygody, którzy otworzyli tę stronę z ciekawości, a także fanów motocykli oraz Naszych Przyjaciół - informujemy, że znaleźli się na stronie federacyjnego klubu motocyklowego Right Riders Warszawa. WITAMY ! Jesteśmy grupą, która zrzeszyła się w 2009 roku, aby jeździć  razem motocyklami na wyprawy dalekie i bliskie, aby mieć identyfikujące nas logo - zwane barwami, aby urządzić clubhouse i się w nim spotykać, snuć plany na wolne godziny, a przede wszystkim PRZYJAŹNIĆ SIĘ ze sobą, federacyjnymi klubami: Right Riders z Lęborka, Right Riders Hranice oraz Right Riders Pilzno i innymi grupami, które mają tę samą pasję. Kultywujemy solidarność  w środowisku, szanujemy  braci motocyklistów niezależnie od płci, wieku i przynależności klubowej. Rok 2022 to kolejny sezon naszego funkcjonowania. Wspólnie z federacyjnymi klubami Right Riders urzeczywistniamy hasło Epikura: My nie tyle potrzebujemy pomocy przyjaciół, co wiary, że taką pomoc możemy uzyskać. Naszych fanów będziemy w miarę na bieżąco informowali o klubowych poczynaniach, zapraszamy do fotograficznej relacji  w zakładce Galeria, a także do zakładki Niusy oraz Felietony. Dziękujemy za polubienia i wizyty na naszej stronie Fanpage na Facebooku. Pozdrawiamy wszystkich Motocyklistów: Lewa w Górę !

pyra 100x75Droga to cel – przyzna to każdy motocyklista, jednak silniej motywuje do jazdy droga prowadząca do przyjaciół. Riders Club Inowrocław znany jest z tego, że z typowo kujawską gościnnością rozsyła zaproszenia integrujące środowisko motocyklistów. Wyruszyliśmy 5 października 2013 r. do Inowrocławia, stolicy urodzajnych Czarnych Kujaw, albo, jak kto woli, Kujaw Zachodnich, by uczestniczyć w spotkaniu z cyklu Pyra i Gzik. Już samą nazwą imprezy RCI potwierdzili związki z kujawską kulturą czerpiącą z dawnego osadnictwa niemieckiego i sąsiedniej Wielkopolski. Znany etnograf Oskar Kolberg pisał, że Kujawiacy na podwieczorek chętnie jadają chleb z gzikiem, czyli twarogiem ze szczypiorkiem i my też zostaliśmy poczęstowani tym specjałem, a do tego pieczone pyry, czyli kartofle. Trzeba przyznać, że to znakomita przystawka do innej regionalnej marki wytwarzanej sposobem domowym na bazie miejscowych gruszek bergamotek. Niestety receptura tego specyficznego trunku nie została nam ujawniona,

bo od kilku pokoleń jest przekazywana w ścisłym gronie jedynie drogą ustną. Zastanawialiśmy się, czy nie założyć w Inowrocławiu plantacji tych nadzwyczajnych bergamotek, ale uznaliśmy, że większą frajdą będzie odwiedzanie Przyjaciół z RCI. Chyba motocykliści z Riders Club wiedzą, co to jest dziedzictwo kulturowe własnego regionu, bo ilekroć u nich jesteśmy potrafią tak reaktywować i ożywić lokalne atrakcje, że nasze wyjazdy do Inowrocławia stały się tradycją. Bawimy się z Wami świetnie i możemy z radością przyznać, że naszym celem jest droga, po której przejechaniu spotykamy autentyczne Braterstwo. Prezydencie Skrobek, gratulujemy takiego TEAM –u! Do zobaczenia następnym razem.