Przekroczyć granice indywidualnej przygody, czyli jak Right Ridersom minęło dziesięć lat
Wiele zdarzeń umyka nam w natłoku dnia codziennego; często nie pamiętamy co działo się wcześniej, nie doceniamy tego co przeżyliśmy, bagatelizujemy własne doświadczenia. Przeszłość minęła, a przyszłość jeszcze nie nadeszła. Zanim ruszymy swoimi motocyklami w nieznane i rzucimy się w wir codzienności, zatrzymajmy się i powspominajmy minione dziesięć lat funkcjonowania Klubu.
Z perspektywy czasu racjonalniej oceniamy sukcesy i porażki, ich wpływ na kształt naszej klubowej społeczności dzisiaj. To nie zwykły bilans zysków i strat, ale moment na podjęcie decyzji: czego chcemy więcej, a czego mniej, co powinniśmy zmienić, a co robić i przede wszystkim: co zyskaliśmy dzięki naszej pasji?